KochamGo:(
Komentarze: 2
Nie wiem jak to bedzie...rozmawialam z nim...tragedia...calego sylwka przeplakalam prawie....
BRAK MI SIL....
Znow bede siebie i Jego oszukiwac....zapytalam sie czy PRZYJAZN jest mozliwa....Powiedzial ze tak, i w sumie rozmawialismy dzis tak juz bardziej na luzie....ale ja sie dalej oszukuje...ja chce go znow rozkochac...i miec caly czas blisko siebie. Czyzby bylo to lepsze niz w ogole brak kontaktu...
NIE MOGE JUZ TAK.....
Zrospaczona M.
Dodaj komentarz