Najnowsze wpisy


sty 04 2004 Seks...
Komentarze: 3

Ciekawa jestem jak by to bylo z Tomkiem?

 

Jeju ale mam mysli....pierw musze doprowadzic by mnie znow pokochal...

Nie wiem czy jest sens udawac jego przyjaciolke. Nie chodzi ze nie potrafilambym byc szczera, lojalna. Nie potrafilabym chyba nie okazywac ze czuje znacznie wiecej...

 

Zle mi, bardzo zle....

Smutna M.

glamour : :
sty 03 2004 UmrzecChce..
Komentarze: 6

To chyba bylo by najlepsza opcja...

ZA:

1.Tomek mnie nie kocha.

2. Ja Go bardzo kocham

3. Odtsawiam marna szopke z tym calym blogiem i z innym rodzajem rozpaczania

4. Zle zaczelam ten rok: przeplakany bedzie 2004?

5. Oszukuje sie ze zdobede Jego przyjazn, nie mowiac o milosci...

PRZECIW:

1. Moja rodzina...nie wiem czy bym mogla im to zrobic...

2. Dopiero co zaczelam studia...ale to nic nie znaczy bo jak narazie nie mam sily uczyc sie nawet na kolo z historii sztuki..

3. Ponoc mam tak wiele uroku ze potrafie rozkochac kazdego...to slwoa mojej przyjaciolki...ehh...

4. Jestem za rozsadna na to...i przede wszystkim za duzym tchorzem...

 

NIE WIEM JAK TO SIE ULOZY....Jest mi bardzo zle. Tak zle, ze nie wiedze w niczym sensu.

Bylam dzis w Kosciele. No nio...Jak trwoga to do Boga. ale naprawde juz nie moglam, Ja jetsem chora psychicznie. Sama siebie juz nie rozumiem, Padlo mi na mozg! Bez kitu. Ale robie juz wszystko zeby sobie pomoc. i wciaz jednak jeszcze wierze ze bedzie dobrze...mam nadzieje...Dzis z Tomkiem wspominalismy ( oczywiscie jao przyjaciele) jego prezent ode mnie na 18...dostal moj akt ( przeze mnie rysowany). Z tym ze bylam naga ale z tylu tylko. Powiedzial mi dzis ze ma nadzieje ze zobaczy kiedys druga strone...Eh....Wspomnienia...ale wierze ze beda nowe...lepsze:) Musze przeceiz w cos wierzyc...

glamour : :
sty 03 2004 KochamGo:(
Komentarze: 2

Nie wiem jak to bedzie...rozmawialam z nim...tragedia...calego sylwka przeplakalam prawie....

 

BRAK MI SIL....

 

Znow bede siebie i Jego oszukiwac....zapytalam sie czy PRZYJAZN jest mozliwa....Powiedzial ze tak, i w sumie rozmawialismy dzis tak juz bardziej na luzie....ale ja sie dalej oszukuje...ja chce go znow rozkochac...i miec caly czas blisko siebie. Czyzby bylo to lepsze niz w ogole brak kontaktu...

 

NIE MOGE JUZ TAK.....

Zrospaczona M.

glamour : :
gru 30 2003 Przeczytaj to...
Komentarze: 2

Niech ktos mi pomoze i przeczyta poprzednia notke...

glamour : :
gru 29 2003 Ja już tak nie mogę...nie mam sił...POMOCY!!!...
Komentarze: 0

Nie moge, nie chce, nie wytrzymam.

Nie moge zyc bez Niego...nie starczy mi sil...w zyciu nie mialam takiego kryzysu, przeciez ja taka nie jestem...nie lubie sie rozczulac nad soba. Jednak teraz jest inaczej.

Sorry ze tak sie zaczyna ten blog. Sorry ze takie cos musicie czytac. A mam nadzieje ze ktos to czyta, potrzebuje tego. Teraz wiem dlaczego zalozylam bloga. Ja musze sie gdzies wyzalic. Anonimowosc to ulatwia.

W tym wszystkim najgorsze jest to ze przez ten caly czas kiedy On sie we mnie kochal, ja bylam slepa, wiedzialam, ale sie tym zbytnii nie przejmowalam, owszem bylo to moj nalepszy kolega, nie wyobrazalam sobie zycia bez niego, jednak przez bardzo dlugo nie zdawalam sobie sprawy z tego co naprawde czuje...

Czy teraz jest naprawde za pozno? Powiedzial, ze czuje o wiele mniej niz kiedys. Zapytalam sie czy to uczucie wygaslo bezpowrotnie. Odpowiedzial ze trudno mu powiedziec. :( Jeju ja nie wytrzymam...nie jestem w stanie sie uczyc, a po swietach mam tyle kolokwi...historia sztuki, zaliczenie z rysunku...:( nie jestem teraz w stanie o tym myslec...

Jutro ma sie ze mna spotkac, to znaczy jesli po poludniu znajdzie czas. Napisze mi jutro smsa co i jak...jeju czemu ja taka glupia jestem, czemu mam taki refleks, czemuuuuuu......

To boli strasznie boli....nie umiem sobie sama z tym poradzic...

Czy mozna rozkochac z sobie faceta ktory sie kochal 2 lata a teraz nagle ( przeze mnie i moje teksty a takze moje nastawienie do niego) przestal, ktorego uczucie wygasa...

Jak? To wazne...czy ktos wie jak..wiem ze potzrebna jest szczera rozmowa, ale co dalej....prosze niech to ktos przeczyta...niech mi ktos poradzi...niech sie stanie cod i Tomek sie we mnie na nowo zakocha...

Czy to prawda ze od molosci blisko do nienawisci?

Nie mam juz sil...obuy sie ze mna spotkal..Panie Boze z calego serca prosze Cie o to.....

glamour : :